Na początku marca spotkaliśmy się z dziećmi na naszych czwartkowych zajęciach i podjęliśmy fascynujący temat, jakim jest architektura. Budynki potrafią do nas przemówić, zadziwić kształtem, zaskoczyć zestawieniem materiałów. Na kolejnym spotkaniu zajęliśmy się projektowaniem wnętrz, stworzyliśmy zupełnie nowe funkcje. Użytkowanie takich wymyślonych domów mogłoby być wspaniałym doświadczeniem!
Spotkanie architektoniczne 1:
Postanowiliśmy zbudować coś. Tak na chwilę, od podstaw. W bibliotece. Najprostszy materiał budowlany to oczywiście książki. Czasem są takie opasłe tomiszcza, o których się mówi z podziwem: "Ale cegła!" Dokładnie taką książką może być "Harry Potter i Zakon Feniksa". Ma 956 stron i nawet kolor się zgadza - pomarańczowy, czy wręcz ceglasty!
Materiału budowlanego w naszej Krainie Książek było pod dostatkiem. Mieliśmy świadomość, że powrót książek na miejsce może być wyzwaniem - szczególnie ułożenie ich w kolejności. Jednak nieszablonowe myślenie zwyciężyło i ruszyliśmy z działaniami na placu budowy. Grupy wybierały książki i wspólnie tworzyły architektoniczne konstrukcje. Niektóre w formie wież, inne płaskie, rozłożyste, z poddaszem i tarasami. Był też żółty dom w kształcie wielkiego siedzącego kota oraz budynek cały w błękitach.
Biblioteczna architektura do nas przemawiała. Nie tylko literami zawartymi w książkach, nie tylko tytułami z okładek. Każdy budowniczy mógł wybrać cytat lub samodzielnie wpisać do chmurki słowa. Architektura jest pełna słów. Nie tylko w przenośni. Ile słów codziennie pada w naszej Dwunastce? Na lekcjach fizyki, geografii, przyrody. Piękno słów na języku polskim, także w językach obcych. Słowa wypowiedziane na przerwie, czasem wykrzyczane, pełne energii. Szkoła jest budynkiem pełnym słów. To samo jest w budynkach wielorodzinnych, centrach kultury, kinach i teatrach. Słowa, słowa, wiele słów. Przejeżdżając czy przechodząc się ulicami miasta pomyślcie i policzcie, ile słów mieszka w architekturze!Spotkanie architektoniczne 2:
Rozmawialiśmy o naszych budowlach stworzonych z książek na poprzednim spotkaniu. Potem popuściliśmy wodze fantazji.... co mogłoby być w środku? Wprowadziliśmy się w klimat przeglądając serię książek "Domek na drzewie" oraz "D.O.M.E.K. czyli doskonałe okazy małych i efektownych konstrukcji". Czytaliśmy fragmenty i oglądaliśmy obrazki, a potem.... do dzieła! Na początku każdy dorysował jakiś element np. schody, windę, okno i tak naszkicowaliśmy na tablicy wstępną koncepcję wnętrza.
Potem podzieliliśmy się na grupy i w technice kolażu wymyślaliśmy wnętrza - basen z piłek, spanie pod sufitem w hamaku, ścianka wspinaczkowa w pokoju, kort do tenisa, miasteczko rowerowe - to wszystko u nas możliwe!
Wszystkie prace zostały zaprezentowane na forum, a co ważne - również omówione w szczegółach. Wszelkie pytania i wątpliwości zostały od razu wyjaśnione przez młodych adeptów architektury! Gratulujemy pomysłów i ich realizacji!
Prowadzący: Alicja Lampa i Katarzyna Sawczuk.